Wywiad z Shawn'em Roberts'em Niedziela, 31 stycznia 2010, 20:55, by Chris93
Serwis Shock Till You Drop przeprowadził wywiad z Shawn'em Roberts'em odgrywającego rolę Alberta Weskera w filmie Resident Evil : Afterlife, którego tłumaczenie możecie przeczytać poniżej.
"Gram Alberta Wesker'a, który jest szefem Umbrella Corporation, i jest odpowiedzialny za wybuch Virusa-T lub Wirusa Uroboros"(...) Fabuła toczy się własnym torem (pod względem wierności do gry). Zadbaliśmy, aby każdy element filmu był bardzo podobny w tym nasza garderoba. Mamy kilka scen walki, które są bezpośrednio wyciągnięte z gry. Robimy to dla fanów, i chcemy, aby byli oni zadowoleni. Powracają również znane fanom psy. Mój bohater jest ulubionym bohaterem w grach. Odegram rolę jak najlepiej potrafię. Kluczem jest dobra zabawa. Idąc na casting bez przygotowania powiedziałem dajcie mi okulary, kurtkę i rękawiczki. To poprostu improwizacja. Jestem fanem i nie jestem rozczarowany."
Niedługo pojawi się sie więcej wieści na temat Resident Evil Afterlife.
Jak Roberts tak powiada, to może zapowiada się nawet całkiem dobry film i być może skuszę się, aby oglądnąć ten film(bo po Extinction i Apocalypse mam dosyć) ;-) Więc jest nadzieja(chociaż, żaden film z aktorami nie przebije Degeneration) ;-)
01.02.201012:23
manczarek
ale co on takiego powiedział, że może to zapowiadać dobry film? to, że przykozaczył z tym castingiem? 'dajcie mi okulary, kurtkę i rękawiczki' ;D ok - nieźle, ale już kłamał mówiąc, że starali się o podobieństwo do gry (bo Miller w roli Chrisa to już absolutna rozbieżność, nie podobieństwo, gdzie ta chudzina ma koksa grać). Poza tym każdy zawsze chwali swoje filmy i wszystkie poprzednie części też miały być takie cool, a co wyszło? ból...
01.02.201012:33
Diadem
Shawn Roberts mówi "Jestem fanem i nie jestem rozczarowany". Tak się teraz zastanowiłem, jakie pojęcie mają aktorzy o granych przez siebie postaciach w przypadku takiego filmu. Jakoś nie chce mi się wierzyć, że są "fanami" tej serii gier. Nigdy nie zagrali pewnie w żadnego Residenta i wiedzą tylko to co im powiedzieli inni.
manczarek jak czytam tego typu wypowiedzi, to już nie wiem czy płakać czy może smiać się... Bo jak Wy na te gry patrzycie skoro Chrisa to tylko wersje Schwarzeneggera widzicie???
04.02.201012:38
wal
no true. Chris dopiero w 5 zaczął swoją przygodę z metką, teściem i decą ;] przedtem wyglądał bardziej na Ibisza niz na Pudziana. Ale prawda jest też taka że aktorzy przed wypuszczeniem filmu na ekrany mówą o nim w samych superlatywach. "to najlepszy film w jakim grałem" "świetna ekipa i scenariusz" blebleble. A Wesker to nie tylko okulary i czarny płaszcz. To że koleś przebrał się za Neo, myśląc że kręcą kolejnego Matrixa, a przez przypadek wbił się na casting do RE nie sprawi że będzie takim Weskerem jak Ledger Jokerem...
W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej Polityce Cookies.