Resident Evil Outbreak to pierwszy Resident Evil w długiej historii serii, który umożliwia nam zarówno sieciową zabawę, jak i klasyczną, offline'ową rozgrywkę. Drugi tryb nie wymaga większego komentarza, gdyż każdy kto grał w jakąkolwiek część RE wie o co chodzi, natomiast opcja online jest całkowitą nowością i na niej należy skupić uwagę. A jest na czym... Wszystko bowiem zaczęło się od pomysłu przedstawienia historii zwykłych mieszkańców Raccoon City w obliczu epidemii wirusa, co stworzyło podstawy do gry sieciowej polegającej na wspólnej walce graczy w obliczu wielkiego zagrożenia. Gracze po zalogowaniu się na serwer wkraczają w tajemniczy świat, w którym bez współpracy nie można przeżyć. I na tym głównie polega Resident Evil Outbreak... Na wspólnej grze, pomaganiu sobie nawzajem, wspólnej walce o przeżycie.
MIEJSCE AKCJI, LOKACJE, OTOCZENIE, GRAFIKA
Cała akcja gry toczy się w Raccoon City, zanim jeszcze legnie ono w gruzach po ataku rakiety z głowicą atomową (prawdopodobnie w tym samym czasie co akcja Resident Evil 2). Dzięki temu zwiedzimy prawie całe miasto, włączając w to miejsca znane już z wcześniejszych części. Znajdziemy się między innymi na obryzganych krwią ulicach, opustoszałych halach produkcyjnych, zniszczonych sklepach, barach, kafejkach, a nawet w porcie wodnym. Będziemy jeszcze raz zwiedzać zimne i tajemnicze laboratoria Korporacji Umbrella, zobaczymy również podziemne metro, które na prawdę robi kolosalne wrażenie. Wszystkie lokacje jakie będzie można zobaczyć są o wiele większe niż te, które mieliśmy przyjemność oglądać do tej pory, co sprawi, że gra zaskoczy nas swoją wielkością i polotem. Grafika natomiast będzie przedstawiała podobny poziom jak części wydane ostatnio na GameCube'a (czyli bardzo wysoki), ale z jedną wielką różnicą: otóż gra nie jest już przedstawiana z wykorzystaniem statycznych kamer, lecz działa w pełnym 3D! Dzięki temu kamera pokazuje nam otoczenie z wielu różnych perspektyw, co sprawia, że gra staje się bardziej dynamiczna, a zarazem wciągająca.
POSTACI
Do wyboru dostajemy aż 8 postaci (mimo, że jednocześnie w jednej grze mogą uczestniczyć góra 4 osoby), z których każda charakteryzuje się innymi cechami i umiejętnościami. Tak więc będziemy mogli grać szybką i zwinną reporterką, czy też trochę powolnym, ale silnym pracownikiem firmy ochroniarskiej. Nasi bohaterowie nauczyli się paru nowych, bardzo użytecznych sztuczek. Między innymi kucania, czołgania się, skakania, robienia uników, walczenia z zombiakami gołymi rękami lub nogami czy nawet pływania. Oczywiście nie zrezygnowano z pewnych narzędzi, do których jesteśmy przyzwyczajeni, a na dodatek wprowadzono dużo nowych, równie ciekawych. Mamy więc wszelkiej maści noże, gazrurki, pały, pistolety, shotgun'y, karabiny, dzięki czemu nie będziemy już tacy bezbronni jak w poprzednich częściach. Gdy zombie zacznie się do nas dobierać będzięmy mogli go odepchnąć, uderzyć lub nawet przytrzymać mu głowę i wpakować centralnie w "czerep" parę kul. Pod warunkiem, że będziemy posiadać na stanie jakąś broń. W zależności od umiejętności gracza nasza postać będzie robiła uniki przed atakami zombiaków, efektowne zwroty czy nawet będzie symulowała śmierć... Poza tym można pomagać innym postaciom: można udostępniać innym jakiś przedmiot bądź broń, ale najważniejsze jest to, że można innym pomóc przemieszczać się do innych pomieszczeń (jeśli postać jest bardzo ranna i czołgając się o resztce sił prosi o pomoc), bądź pomóc wspiąć się do miejsc normalnie niedostępnych. Poza tym do gry wprowadzono świetny patent polegający na tym, że postać po zakażeniu wirusem ma określony czas na wyleczenie się (pokazuje go tzw. detektor zarażenia wirusem, wyświetlający procent w jakim wirus opanował ciało), gdyż po jego przekroczeniu gracz kontynuuje grę jako zombie - przeciwnik pozostałych przy życiu graczy...
Poza postaciami grywalnymi (czyli takimi, którymi będziemy mogli grać), znajdzie się mnóstwo innych, pozostałycb przy życiu ludzi, sterowanych przez konsolę (w skrócie NPC). I tak będą oni nam pomagać na przykład w eliminacji przeciwników (ale za dużo na to bym nie liczył), czy po prostu wskażą nam odpowiednią drogę ucieczki...
PRZECIWNICY
Przeciwników będzie cała masa: spotkamy zarówno dobrze znane nam kreatury, jak i nowe, o których póki co za wiele powiedzieć nie można. Będą oczywiście nasze kochane zombiaki, ale teraz spotkamy ich znacznie więcej niż w poprzednich częściach. Zdarzyć się może, że na ulicy znajdzie się ich z 30 albo i więcej... Ale to nie jest ich jedyny plus. Przeciwnicy będą bardzo inteligentni, po prostu będą korzystać o wiele lepiej ze swoich nowych możliwości. Na przykład zombie będą mogły otwierać niektóre drzwi, przez co gracz nie będzie mógł się nigdzie czuć bezpiecznie...
INTERAKCJA Z OTOCZENIEM
Niesamowicie rozbudowana interakcja z otoczeniem jest chyba największą innowacją wprowadzoną do Resident Evil Outbreak. Teraz będziemy mogli grać z większą finezją niż dotychczas. Będziemy mogli blokować drzwi własnym ciałem, strzelać przez szyby i drewniane drzwi, używać wielu znajdujących się w okolicy narzędzi. Na przykład będziemy mogli przybijać deski do drzwi lub okien za pomocą odpowiednich narzędzi, co przez jakiś czas pomoże nam się obronić przed zombie. Natomiast z drugiej strony będziemy mogli sobie torować drogę poprzez rozwalanie drzwi... Istnieć będzie możliwość stawiania barykad z samochodów, wysadzania mostów czy butli z gazet lub z innym paliwem (np. w celu zrobienia sobie przejścia). W planach Capcom'u jest możliwość tłuczenia wszystkich szyb w oknach, czy lamp, ale ze względu na problemy techniczne nie wiadomo czy przypadkiem nie zrezygnują z tego pomysłu. Nareszcie zostaną wyeliminowane głupie błędy, przez które nie mogliśmy na przykład strzelać przez płot z drutu itp, co powoduje, że gra nabiera dużego realizmu...
PODSUMOWANIE
Jak widać Resident Evil Outbreak jest częścią bardzo innowacyjną, wprowadzającą bardzo dużo nowych pomysłów. Każdy gracz wyposażony w zwykły modem 56K bądź stałe łącze będzie mógł się zagłębić w ten niesamowity, tajemniczy i zarazem niebezpieczny świat. Każdy gracz, który nie mieszka w krajach, gdzie telewizja jest nadawana w systemie PAL... (czyli na przykład mieszkaniec Europy czy Australii). Capcom tłumaczy się, że są jakieś problemy sprzętowe, i że stara się, aby i u nas gra w sieci była możliwa. Jeśli się im nie uda, to zostaniemy tylko ze scenariuszami offline, co szczerze nikogo za bardzo nie będzie cieszyć...
|