WYWIAD Z NOIRITAKA FUNAMIZU
NA TEMAT RESIDENT EVIL: OUTBREAK

Ten wywiad oryginalnie ukazał się w styczniowym wydaniu duńskiego Oficjalnego Magazynu Playstation2 w 2003 roku. Wywiad przeprowadzono z Noritaka Funamizu, który kieruje projektem Resident Evil Online.



-: Może nam pan powiedzieć coś o swojej przeszłości wewnątrz CAPCOMU?

F: Byłem zaangażowany w tworzenie kilku części gry Street Fighter. Pracowałem także przy Auto Modellista (gra wyścigowa, także pracował przy Devil May Cry i Gio Gio's Bizzare Adventure).



-: Resident Evil Online jest pierwszą grą sieciową z serii RE. Jak ten aspekt będzie wyglądał w praktyce?

F: Jako gracz stajesz się częścią zespołu i musisz stawić czoła różnym przeciwnościom w kilku scenariuszach. Niektóre scenariusze będą się odwoływać do poprzednich części RE. Jak zwykle w serii RE, naszym podstawowym przeciwnikiem będą zombie, ale rzecz jasna napotkamy też inne monstra. Nasz cel? Przetrwanie! Gracze będą doświadczać takich uczuć jak odosobnienie, strach i zwątpienie. Nie opuści was poczucie, że ucieczka przed gromadami zombie jest niemożliwa.



-: W jakich miejscach rozgrywa się akcja Resident Evil Online?

F: Cała akcja rozegra się ponownie w Raccoon City. Niektóre lokacje będą znane z poprzednich gier RE, jednak będzie sporo nowych jak na przykład stacja autobusowa i tajemniczy, gęsty las.



-: Czy twardy dysk będzie niezbędny do gry?

F: Nie, nic takiego nie będzie konieczne w celu zagrania w grę. Poprzez grę chcemy dotrzeć do tak wielu graczy, jak to tylko możliwe. Zdajemy sobie sprawę, że nie wszyscy gracze posiadają twarde dyski. Takie urządzenie kosztuje i z reguły sprawia problemy. Było to szczególnie widoczne gdy w Japonii wydano grę RPG - Final Fantasy XI. Poza tym to nie fair kazać graczom kupować twarde dyski by zagrać w grę. Musieli by dodatkowo wydać 160 Euro (160 dolarów amerykańskich). Jednak ci, którzy dyski twarde posiadają, będą mogli się cieszyć z dodatkowych opcji.



-: Tak więc gra obsługuje dysk twardy?

F: Tak, jednak nie jest on wymagany. Posiadacze twardych dysków mogą przekopiować na niego cześć gry i tym samym skrócić czas ładowania. Chcemy wprowadzić jeszcze jakieś udogodnienia, ale w tym momencie nie wiemy jeszcze jakie dokładnie.



-: Jakie koszty pociągnie za sobą gra w sieci?

F: Początkowo gra w sieci miała być za darmo, jednak niestety to niemożliwe. Początkowo opłata miesięczna będzie wynosić 9 Euro (9$) jednak później chcemy ją zmniejszyć do 4 Euro (4$). Mamy nadzieje przeprowadzić to do wiosny 2003. W ten sposób prawie wszyscy będą mogli sobie pozwolić na grę, a opłata miesięczna nie będzie zniechęcać graczy.



-: Może pan coś powiedzieć o funkcji Chat?

F: "Funkcja Chat"? Nie będzie żadnej "funkcji Chat"!



-: W takim razie jak gracze będą się porozumiewać między sobą?

F: Celowo nie będzie możliwości rozmowy online, gdyż wtedy w grze panował by chaos. Resident Evil Online ma "promieniować" strachem, dlatego czatowanie podczas gry zepsuło by niepotrzebnie klimat. Podczas gry można przy pomocy klawiszy funkcyjnych używać różnych pytań i odzywek postaci. W ten sposób komunikacja między członkami zespołu będzie przebiegała gładko. Po zakończeniu scenariusza gra wyjdzie do specjalnego okna, w którym to będzie można obejrzeć ponownie poczynania wszystkich graczy. Tutaj funkcja chat będzie dostępna, gdyż dzięki niej będzie można komentować i analizować konkretne sytuacje wraz z innymi.



-: Czy Resident Evil Online będzie typową grą akcji? Czy może będzie zawierać elementy innych gatunków takich jak gry RPG?

F: Nigdy nie chcieliśmy wprowadzać elementów RPG. W sieciowych grach RPG przez większość czasu gracze tylko chodzą lub rozmawiają z innymi. Moim zdaniem gra sieciowa nie służy tylko do tego. Postaramy się skupić na akcji. Nie będzie czasu na bezczynne stanie i podziwianie otoczenia!



-: Ile czasu zajmuje ukończenie gry?

F: Każdy scenariusz może zająć około dwóch godzin. Jeśli to wydaje się zbyt długo, to zawsze można zapisać grę i ukończyć scenariusz później. Jeszcze nie dopracowaliśmy tej funkcji i mamy w tej kwestii dużo do zrobienia.



-: W jak wiele scenariuszy przyjdzie nam grać?

F: W tym momencie mamy około dwudziestu, jednak będzie ich więcej. Każdy scenariusz będzie się rozgrywał w innym miejscu.



-: Z ilu graczy może się składać drużyna?

F: Każdy scenariusz może naraz przechodzić czterech graczy. Czasami gracze rozpoczynają scenariusz w tym samym miejscu, a niekiedy zaczynają grę samotnie i spotykają się dopiero po pewnym czasie.



-: Ile grywalnych postaci mamy do dyspozycji?

F: Osiem. Mamy więc pracowników Umbrelli, członków S.T.A.R.S., dziennikarzy, przestępców itp. Każda postać ma własną historię i inne możliwości. Dla przykładu jedna postać potrafi otwierać zamknięte drzwi a inna świetnie walczy. Przywiązaliśmy dużą wagę do relacji pomiędzy postaciami. Dlatego wszystko wygląda bardziej realistycznie. Dodatkowo w grze będzie całkiem sporo niegrywalnych postaci (NPC) takich jak strażacy, policjanci czy naukowcy. By dodatkowo zwiększyć realizm, grywalne postacie, które nie zostały wybrane przez graczy i tak pojawiają się w grze jako NPC. Jeszcze nie zdecydowaliśmy jak wiele NPC-ów będzie w grze.



-: Może pan wyjaśnić rolę NPC-ów?

F: Udało nam się stworzyć unikalny system. Na przykład w pewnym momencie strażak ratuje ludzi z płonącego autobusu i prosi nas o pomoc. Tylko od nas zależy, czy pomożemy mu czy też nie. Ryzyko jest duże - wokół autobusu kreci się sporo zombie. Jednak bohaterstwo naprawdę popłaca! Jeśli uda nam się uratować tych ludzi, to spotkamy ich w dalszej części gry. Niektóre postacie podarują nam nowy rodzaj broni a inne otworzą przejścia do nowych obszarów. W innym momencie spotykamy dziewczynkę, która prosi nas, byśmy pomogli jej rannej matce. Jeśli to zrobimy, uzyskamy pomoc - bohater niezależny będzie nam pomagał w walce.



-: Decyzje podejmowane podczas gry mają duże znaczenie dla jej przebiegu?

F: Dokładnie. Jeśli będziemy pomagać innym, możemy liczyć na dodatkowy sprzęt, cenne wskazówki i różne sekrety. Jeśli natomiast ktoś myśli tylko o sobie, może się spodziewać znacznie trudniejszej gry. Nawet pomagając innym musimy być ostrożni. Niektórzy bohaterowie niezależni oczekują pomocy, jednak w zamian nas zdradzą! Co gorsza, mogą nam ukraść broń co postawi nas w niezwykle trudnej sytuacji! Nigdy nie wiadomo, jaka postać jest kontrolowana przez innych graczy, gdyż często napotykane grywalne postacie są kontrolowane przez komputer. W końcu do wyboru jest osiem postaci, a tylko cztery mogą być w grze pod kontrolą graczy. Nigdy nie wiadomo, komu możesz zaufać a komu nie. To z pewnością dodaje grze nowego uroku i powoduje napięcie.



-: Tak więc Resident Evil Online to coś więcej niż tylko "zwykła" gra akcji?

F: Z pewnością! Jesteś członkiem zespołu wraz z innymi ludźmi, a to niezwykła rzecz. Nie da się opuścić gracza jak to miało by miejsce z postacią kontrolowaną przez komputer. W trakcie testów cały czas było to widoczne. Na przykład jedna osoba miała tylko dwie paczki amunicji i żadnych medykamentów, a jego współtowarzysze utknęli w pajęczej sieci. Więc ta osoba zostawiła ich by ratować własną skórę. Z kolei innemu graczowi udało się w tej sytuacji uratować jednego z graczy i dzięki temu udało im się wspólnie ukończyć scenariusz.



-: Czy zombie są jedynymi przeciwnikami w grze?

F: Nie. Wielu nieprzyjaciół będzie znanych z poprzednich części RE. Mamy na przykład stwora podobnego do Nemesisa, który będzie wybijał sobie drogę przez ściany. Gdy się to stało, jeden z naszych testerów tak się wystraszył, że aż upuścił swojego pada! Następnie przemierzając tą samą lokację był bardzo ostrożny, jednak potwora nigdzie nie było. Sądził, że jest już bezpieczny i wszedł do hotelu. Nagle ni stąd ni zowąd ten sam potwór wskoczył przez ladę! W grze wiele takich niespodziewanych sytuacji z pewnością będzie straszyć graczy.

Tłumaczenie: Mikhail