Resident Evil 4

 

Platformy

  2005 - GameCube
  2005 - PlayStation 2
  2007 - PC (PL)
  2007 - Wii

  Opis. wersja: NGC


 

Resident Evil 4 doczekał się konwersji na konsolę Nintendo Wii. Pierwsza wersja gry miała premierę w roku 2005 na konsoli Gamecube (czyli gra ma już swoje lata), ale przeniesienie jej na Wii to był strzał w dziesiątkę.

Gdy przyszedł do mnie Resident Evil 4: Wii Edition kilka dni temu, nie było już takiego oczekiwania jak 18 marca 2005 roku, kiedy to dostałem Resident Evil 4 na GC, niemniej towarzyszył mi specyficzny dreszczyk. Jako że Resident Evil 4 na Wii obsługuje rozdzielczość 480p (HD), musiałem pogrzebać w opcjach i ustawić stosowną jakość.

Po pierwsze, grafika prezentuje się wyśmienicie, jest bardziej wyrazista niż wersja na GC (480p robi jednak różnicę , napisy są znaczniej wyraźne, anty alliasing jest widoczny co również cieszy oczy). Od strony muzyki i dźwięków prawie wszystko zostało w nienaruszonym stanie, nie licząc tego, że większość dźwięków puszczana jest również z Wiilota (!), ale o tym troszkę dalej.

Wszystkie dodatki pochodzą z wersji na PS2 czy też PC, także otrzymujemy pełną wersję Resident Evil 4 - grafika polepszona z GaCka oraz dodatki z pozostałych platform, czyli dwa nowe stroje, P(Plagas). R(Remove). L(Laser)., Movie Browser (przeglądarka filmów pojawiających się w grze), Ada's Report oraz Seperate Way's. Oprócz tego, kiedy wybierzemy opcję Credit's, naszym oczom pokaże się nowy filmik z twórcami edycji na Wii.

Przejdźmy do sedna sprawy, czyli najważniejszej rzeczy w tej edycji Resident Evil 4, a mianowice do sterowania, a raczej STEROWANIA. Wiilotem celuje się idealnie i intucyjnie - dosłownie w każdej pozycji, jaką przybieżemy na sofie/fotelu/podłodze czy innym "legowisku" (a napomnę, że już wszystkie przetestowałem). Z początku oczywiście stałem jak wryty i testowałem Handgun'a i Nóż. Odnośnie tego drugiego, wcześniej były głosy, iż może sprawiać problemy podczas namierzania, gdyż Leon automatycznie po machnięciu Wiilotem namierza najbliższą skrzynkę czy też beczkę - nic podobnego. Naprawdę wygląda to świetnie - kiedy sobie gramy i nagle machamy Wiilotem, jakby naprawdę był nożem trzymanym w rękach gracza.

Strzelanie nie sprawia trudności - kiedy biegniemy z bronią możemy sobie poruszać celownikiem po całym ekranie, kiedy podniesiemy broń celownik robi się zielony, a kiedy nakierujemy na jakiś obiekt do zniszczenia bądź przeciwnika - zmienia kolor na czerowny. Z początku myślałem, że będzie trudno i nawet do Mercenaries nie podejdę machając Wiilotem - nic podobnego, już teraz wiem, że da się kręcić niezłe rekordy, gdyż sterowanie jest naprawdę przyjemne i intuicyjne. I oczywiście najważeniejszy smaczek - odgłosy strzelania. Kiedy dzwoni do nas Hunigan oraz coś rozwalamy, to słychać to w Wiilocie, który ma wbudowany głośniczek - super sprawa.

Odnośnie QTE - są teraz ich dwa rodzaje: albo wyskoczy ikonka Willota, którym musimy machać na lewo lub prawo, albo kombinacja przycisków A+B. Ciekawie się robi, kiedy kręcimy korbą - musimy wtedy kręcić naprawdę w danym kierunku (takich smaczków jest dość sporo). Warto również wspomnieć o tym, że na głównym Menu, kiedy naciśniemy przycisk "B", odpalamy trailery, kolejno dwa z Gacka i jeden z PS2/PC - miło.

Podsumowując, Resident Evil 4 poraz kolejny skopał po tyłkach, wyrywając kolejne godziny z życiorysów graczy na całym świecie. Capcom się spisał trzeba przyznać i mimo tego, że już dwa lata temu rzeźbiłem w tą grę odkrywając dosłownie wszystko, przechodząc 30 razy i uzyskując najlepsze Spedrun'y, tak dalej bedę grał, gdyż grywalność do tej pory Resident Evil 4 posiada, szczególnie z wykorzystaniem dobrodziejstw konsoli Nintendo Wii.


Ocena Wersji Wii:

Grafika 10/10
Muzyka 9-/10
Grywalność 10/10

Ogólnie 9.8/10


Autor: Wesker - Dark Life



 

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej Polityce Cookies.

X