Wszystko zaczęło się, gdy po "sukcesie" trzeciego Resident Evil, twórcy zabrali się za kolejną pełnoprawną część serii. Z początku, nie było nic wiadomo; jedynie krążyły plotki na temat tego, o czym będzie kolejna część tak przez wszystkich oczekiwanego kultowego horroru. Nawet na myśl nie przyszło programistom, co stanie się z ich kurą znoszącą złote jajka...

Pierwszy scenariusz opowiadał o tym, jak bliżej nieokreślony bohater, miał za zadanie zniszczyć bazę Umbrella'i w Europie (Paryż). Zapewne od początku uznano Leon'a za postać najbardziej napawającą się do czwartej części serii. Scenariusz miał zamiar wałkować ten sam problem, co poprzednie części: masy zombie oraz walkę z przedziwnymi kreaturami z Umbrelli. Nawet pojawiło się około 5-6 screenów pokazujących jedynie komputerowo wykreowane lokacie przypominające Raccoon City. Nic nie zostało potwierdzone. Od tego czasu nastała cisza
Jedyne, co było zauważalne, to nagłe przeniesienia jednych z najlepszych programistów do działu RE. W tym zabiegu według niektórych ucierpiał DMC 2 oraz Chaos Legion.


Długo nic nie było słychać, aż tu pewnego pięknego dnia światło dzienne ujrzał zwiastun prezentujący najmłodsze dziecko Capcom'u. Biohazard 4 ucieleśniony jedynie jako trailer (a dokładniej dwa), będący ekskluzywem na konsolę Nintendo. Czego można było więcej chcieć? (Wydania na PS2 =P). Opowiadała ona historię Leon'a, który z nieznanego nam bliżej powodu przemierza tajemnicze lokacje w poszukiwaniu czegoś... Napotyka on jednak na swojej drodze dziwną mgłę, którą bezskutecznie próbuje unicestwić. Jak i ducha z hakiem na łańcuchu starającego się go zgładzić. Jak się okazuję żadna z tych istot nie istniała, i była jedynie halucynacją spowodowaną przez zainfekowanie wirusem. Ten Biohazard był bardziej nastawiony na absurd sytuacji, oraz wypaczenie rzeczywistości, która otaczała głównego bohatera. Halucynujcie objawiały się w różny sposób, nie tylko poprzez dwa wcześniej wymienione zwidy. Projekt jednak zarzucono
Bo komuś się coś nie spodobało i zaczęto wszystko od początku.


Przyszła kolej na następny scenariusz. Jednakże zawierał on w sobie monstra dobrze znane z serii RE, czyli zombie, co nie przypadło do gustu twórcom i automatycznie odrzucono scenariusz. Tak upadła Beta 3 (a raczej Pre Alpha).
No i w ten sposób dotarliśmy do obecnego stanu rzeczy, czyli finałowej wizji RE 4 (BH 4), o której informacje, newsy czy filmy można spotkać prawie na każdym kroku...
|